Czasami pewne rzeczy muszą dojrzeć. Zdjęcia u mnie często czekają, czasami czekają w aparacie, czasami gdzieś na dnie torebki dojrzewa klisza, czasami w lodówce na „balkonikach” – czekają na swoją kolej, na swój czas. Dojrzewają.
Tym razem chcę pokazać Wam zdjęcia, które powstały trochę przy okazji w przerwie pewnego kursu fotografii. Powstały, bo było ładne światło i świetna modelka i ten magiczny ogród w TSF…
Pozuje Kinga
Klisza to Ilford Delta 400